
James Corden uderzył bardzo emocjonalnie w fanów w mediach społecznościowych postem o swoim ojcu, który służył w wojnie w Zatoce Perskiej.
Komik udostępnił wideo na Twitterze ojca, który zaskoczył swojego małego chłopca, gdy wrócił do domu na Boże Narodzenie z pracy w wojsku.
W klipie ukrywa się w wielkim prezencie, dopóki jego syn go nie rozpakuje, a obaj dzielą się wielkim uściskiem.
Podczas udostępniania wideo tata trzech wyjaśnił, w jaki sposób przywołuje wspomnienia, kiedy jego ojciec wrócił z wojny.
Napisał: „Kiedy mój tata wrócił z wojny w zatoce, trzymałem go tak mocno, że odszedł od autokaru w bazie. Nie mogłem odpuścić. Pamiętam to, jakby to było wczoraj.
„To wszystko przywróciło. Myśli są z każdą rodziną, która tęskni za najbliższymi w te Święta Bożego Narodzenia. ”
Tweet Jamesa dotknął także wielu innych ludzi w mediach społecznościowych, którzy przyznali się do łez po obejrzeniu. Jeden powiedział: „Moje alergie oszalały. Czerwone oczy ciekną wodą i zasmarkany nos. Tak dziwne, zacząłem od tego filmu ”.
Inny żartobliwie napisał: „Zupełnie nie płaczę”.
A niektórzy nawet dzielili się własnymi doświadczeniami z powrotu rodzica, a nawet z powrotu do swoich rodzin.
Jeden z nich napisał: „Kiedy mój tata wrócił do domu z Falklandów, wraz z ogromnymi wąsami komediowymi, które całkowicie przeraziły mojego młodszego brata, myślałem, że nigdy nie będziemy w stanie przestać go przytulać. W życiu chodzi o takie chwile ”.
Inny powiedział: „Byłem zbyt młody, kiedy mój tata wrócił z zatoki, nie poznałem go. Złamał mu serce, więc zabrał mnie na godzinę do parku w kwaterach małżeńskich, abym mógł go ponownie poznać. ”
Mama napisała również: „Jestem służącą mamą (z RAF Music Services). Moja córka skończyła 2 lata, kiedy wróciłam do domu z 4 miesięcy w Afganistanie. Mój stres-ból głowy trwał 4 dni, martwiąc się, czy mnie pamięta. Prawie godzinę zajęło jej prawidłowe rozpoznanie mnie. Teraz nie pamięta, że mnie nie pamięta.
Przepisy na sałatkę z krewetek
Czwarty dodał: „Dokładnie to samo stało się ze mną, kiedy wróciłem z Afganistanu w 2008 roku. Moja najmłodsza miała 4 lata i nie zbliżała się do mnie, tylko przez pół dnia. Spojrzała na mnie jak na nieznajomego. W końcu po prostu podeszła i rzuciła się na mnie i nie puściła. Ona nie pamięta.