Przejście w tryb incognito

Julia

Znasz gadkę. Nowy rok, nowy ty. Wydobądź z siebie więcej, poczuj się dobrze ze sobą, zajmij się nowym projektem. Myślę, że mówię za nas wszystkich, kiedy mówię, że myślałem o nowym sobie, daleko poza moim pierwszym łamieniem w sylwestrową piosenkę. Dlatego spędziłem ostatni rok na badaniu, planowaniu i wymyślaniu sposobu na naprawienie pierwszego na mojej liście „lepszego mnie”... Moje krzywe zęby... A co więcej... nikt tego nie zauważył.



Kiedyś doskonały (nie tak dawno temu), jak większość z nas, starość wygrała ze mną i okrutnie zdecydowała się rozpocząć tę spiralę z moimi zgrzytaczami. Więc to, mogę śmiało wymówić, jest rokiem klamry.

Zapomnij o Brzydkiej Betty, może pracuję w dziale mody, ale jestem zbyt próżna, by znosić przyprawiającą o wzrok torturę torów kolejowych. Odważę się tylko, jeśli uda mi się przejść incognito...

Tak więc, po długich dyskusjach z biurem kosmetycznym woman&home i najlepszymi ratownikami duszy, zespołem Feel Good You, doszliśmy do wniosku, że do pracy była tylko jedna kobieta, dr Uchenna Okoye. Nie byle jaki dentysta.... Uchenna uratowała uśmiechy niezliczonych celebrytów i swoją londyńską praktykę Londonsmiling.com ma błyskotliwą reputację... nie mogłem się oprzeć.

Dr Uchenna Okoje



Bezmyślnie przerażony, potoczyłem się, skubając nerwy, na pierwszą konsultację w gabinecie Uchenny, Londyn uśmiechnięty, na Goodge Street .

Elegancki i elegancki, nie przypominał mojego normalnego dentysty. Masz ochotę na cappuccino? Jaki smak balsamu do ust chciałbyś? Czy chciałbyś ziołowej szyi? poduszka ? TAk! TAk! TAk! Cokolwiek, żeby moje kolana się nie obijały.

Wszedłem i natychmiast uspokoił mnie Uchenna, który przywitał mnie na krześle. Rozmawialiśmy, robiliśmy zdjęcia (ewwwwwww) i uznaliśmy, że jest tylko jedno rozwiązanie. Aparaty lingwalne, które, nawiasem mówiąc, są również znane jako „Incognito”. Hurra! Właśnie to, czego szukałem.





Oto fakty: Moje wyrównanie się skończyło, moje tłoczenie staje się jak Harry Potter Premier, a jeden przedni ząb wygląda, jakby był w połowie drogi do Glasgow. Upija! Uchenna mówi, że możemy to naprawić i co najlepsze? Mówi, że może to zająć tylko rok. Dzięki tej nowej technologii Powerplate, dostępnej wyłącznie w London Smiling, cały proces będzie znacznie szybszy. Uff, sprawy wyglądają dobrze.

Wspaniały. Brzmi prosto, ale cały proces jest naprawdę dużo bardziej skomplikowany. Z brakującym zębem (usuniętym przez okrutnego ortodontę w latach 80-tych) i nierównym zgryzem, jestem w pełni metalowy, od góry i od dołu. Ale teraz sprytna część... zostaną naprawione za moimi zębami, więc nikt się nigdy nie dowie. Incognito to usługa szyta na miarę, stąd wysoka cena, która jest dostosowywana za pomocą form, aby idealnie dopasować się do indywidualnych zębów. Podobnie jak tory kolejowe, które wielu z nas znosiło jako nastolatkowie, są metalowe, są druty, ale ponieważ nikt ich nie widzi, wydaje mi się, że podjąłem genialną decyzję.

Poza wyjściem na drugi koniec z prostymi, błyszczącymi zębami io wiele większą pewnością siebie, okazuje się, że będzie to miało również trwałe, długoterminowe efekty. Uchenna ujawniła, że ​​samo posiadanie aparatu ortodontycznego może spowolnić proces starzenia; zatrzymają kurczenie się dziąseł, co pomoże zapobiegać zmarszczkom. Wydaje się, że im wcześniej możesz zainwestować w swój uśmiech, tym lepiej. Kolejne dobre wieści - to muzyka dla moich uszu!

„Wybrałem aparaty Incognito dla Julii, ponieważ są to aparaty ortodontyczne wykonane na zamówienie; szyta na miarę orteza zaprojektowana w celu korygowania wad zgryzu (problemy z zębami i zgryzem) w najbardziej przewidywalny sposób.

Są to aparaty lingwalne (przyklejane do wewnętrznej powierzchni zębów) wykonane głównie ze złota, które charakteryzuje się niskim ryzykiem alergii i wysoką biokompatybilnością. Aparaty stopniowo przesuwają zęby zgodnie z informacją podaną przez przebiegający przez nie drut.

Aparat ortodontyczny może powodować ból języka i niewielkie wrzody, ale zwykle trwa to tylko kilka tygodni. Dlatego dopasowuję jeden łuk na raz, dając wystarczająco dużo czasu, aby się do niego przyzwyczaić i uprzyjemnić całe doświadczenie.

W przypadku każdego aparatu ortodontycznego na początku możesz trochę seplenić, co zwykle jest odwracalne w ciągu kilku dni. Jako aparaty ortodontyczne wykonane na zamówienie, Incognito mają niski profil, wpływając tylko na mowę przez krótki czas.



Długość leczenia może się różnić w zależności od szybkości poruszania się zębów. Chociaż tej prędkości nie da się dokładnie przewidzieć, spodziewam się, że Julia będzie potrzebowała aparatu przez rok”.

Tak więc po mojej wstępnej konsultacji ustalono datę z Leone Giacosą, ortodontą London Smiling i prawą ręką Uchenny. Leone został przydzielony do mojego leczenia i musiał sformalizować mój plan leczenia.

Zabawny i bardzo przyjazny, Leone przeprowadził rutynowe kontrole - prawie tak, jak można się spodziewać po normalnej kontroli, a następnie opowiedział mi przez cały proces i pokazał mi modele, jak będą wyglądać aparaty ortodontyczne. Jezu. To zaczynało być realne. Moją główną troską zawsze była moja mowa... Z pewnością poradzę sobie z bólem... Po prostu nie chcę brzmieć śmiesznie. Wyjaśniłem to wszystko Leone, a on natychmiast mnie uspokoił – zapewniając, że nawet jego sławni pacjenci w mgnieniu oka znaleźli się z powrotem przed kamerą lub na mikrofonie.

Więc jeszcze tylko jedna wizyta, aż aparaty zostaną założone. Formy. Nie było to najwygodniejsze doświadczenie, ale pod względem potencjalnych wizyt u dentysty było to dziecinnie proste. Pamiętasz przygotowywanie osłony na dziąsła na początku sezonu? Była pleśń, było trochę lepkich rzeczy, ale najtrudniejsze było utrzymywanie suchości w ustach io tej porze roku z dokuczliwym kaszlem, to wymagało poważnej koncentracji.

Po umieszczeniu form, nadszedł czas na sprytną część. Off zostali wysłani do zespołu technicznego w Niemczech, gdzie spędzili następne 6 tygodni budując moją ortezę.

W końcu umówiono mi datę na naprawienie aparatu: wtorek 14 lutego. Walentynki.

To był pracowity dzień w biurze i miałem stertę zdjęć. Zajęty i zdenerwowany to złe połączenie, więc myśl o śniadaniu po prostu wymknęła mi się z głowy. A co gorsza... lunch też. Czy byłem zły? W tym momencie nawet nie przyszło mi do głowy, że to może być mój ostatni posiłek!

Przyjechałem do Londynu uśmiechnięty, nie do końca gotowy na to, co miałem zamiar podjąć. – Zjadłeś dobry lunch? pyta Leone. Eee? „O nie”, wyjaśnia, „Nie możesz nic jeść przez co najmniej dwie godziny po założeniu aparatu”. Cholera, umieram z głodu, dlaczego o tym nie pomyślałem! I tak rozpoczął się proces.

Dzisiaj pasowali do mojej dolnej ortezy - na razie tylko tej. Top wyjdzie za 6 tygodni później. Krok po kroku, a oto jak...

dekoracje na tort serca

Było więcej suchości w ustach - nieprzyjemne, ale nie bolesne... i po kilku sekundach aparaty były założone. Dlaczego, u licha, myślałem, że każdy mały klocek nałoży się osobno pęsetą? Po jednym ugryzieniu w formę facetów od techno, szelki sprytnie przykleiły się do kleju i mój dolny aparat był na swoim miejscu. Ostrożnie wpięli drut, przycięli końce i już jechałem.

BEZ chrupiącego chleba BEZ gumy do żucia BEZ haribo (wstyd)

Tylko ostatni test. – Jak długo mówiłeś, że nie było cię na ostatniej sesji? on zapytał. „Sześć dni”, odpowiedziałem. Woah, tam było, BYŁ SLISP! Sprawdzał moją mowę. Dlaczego nie mogło to być „pięć dni”… Poczułabym się o wiele lepiej.

Ale poszedłem, z moim wygodnym małym zestawem do czyszczenia i kto wiedział, jak stąd pójdzie...

Dzień 1

Czułem się dobrze przez pierwsze kilka godzin, ale kiedy zaczął zgrzytać mój język, trudniej było mówić. Co za walentynkowa kolacja! Miałem hummus i bakłażana i naprawdę nie mogłem sobie poradzić - nawet zmiksowany. Zrezygnowałem po kilku łyżkach. Poszedłem do domu i wyczyściłem zęby... Poważny ból i naprawdę bolało przełknięcie.

Dzień 2

Niewielka różnica. Bardzo głodny! Zupa pomidorowa na lunch - nie mogłam nawet przeżuć drobnych kawałków miękkiego pomidora, ponieważ zęby są bardzo wrażliwe i nierówne. Musiałem spotkać się dziś po południu z Twiggy, aby porozmawiać o jej nowej kolekcji z M&S... bardzo skrępowany moim przemówieniem... ale nie sądzę, żeby się zawahała! Kolacja: puree ziemniaczane z serem. Wciąż bardzo ciężka praca.

Dzień 3

Bolesny cały dzień. Zęby czują się, jakby się poruszały, kiedy ich dotykam. Byłem na sesji dla VIP-ów i nie mogłem zjeść lunchu w studiu... więc miałem WIĘCEJ zupy. Kolacja - WIĘCEJ zupy. Zdesperowany na suche i prawdziwe jedzenie. Zastępując go czerwonym winem. Po prostu przeczytaj wiele innych blogów o bólu i miej nadzieję, że zniknie w ciągu 2 tygodni.

Dzień 4

Obudziłem się w agonii... Skierowałem się prosto do chemika po ibuprofen. Naprawdę trudno dziś mówić, bo tak bolą usta. To Londyński Tydzień Mody, więc muszę błyszczeć arghhh! Prośba o rozmowę do kamery nie jest dziś idealna. W kawałkach do pory obiadowej. Niesamowity przyjaciel przygotował dla mnie specjalną kolację w pubie.

Dzień 5

Czuję się dziś dużo lepiej, a zęby są mocniejsze. Mam nadzieję, że jestem na drodze do wyzdrowienia. Na pokazach spotykam się z kolegą na eleganckie śniadanie. Nawet biorąc pod uwagę brak jogurtu. Mało prawdopodobne, ale mimo to przyjemna myśl.

Dzień 6

Czuję się dziś odważny... Wychodzę do kina i już wcześniej znalazłem odwagę na curry! Mój najlepszy posiłek... spróbowałem trochę kurczaka i mimo dość ciężkiej pracy widzę światełko na końcu tunelu! Poppadomy... nadal niemożliwe!

Dzień 7

Złapałem dziś wieczorem samolot i martwię się, co mi dadzą. W razie wątpliwości... kup ZUPA na lotnisku! Dzięki Itsu... Miso mnie przejrzał.

Dzień 8

Tom Yung Goong. Czy muszę powiedzieć więcej.

Dzień 9

Pomidor, kurczak, dynia, soczewica, miso, kalafior, krem ​​pomidorowy (Heinz obvs), ogon wołowy, tom yung goong, kurczak i kokos... a teraz BURAK! Czy zostało jeszcze coś do wypróbowania?

Dzień 10

Moja pierwsza zupa/danie bez sosu... zamiast RYBY! Dużo lepiej, ale zjedzenie tego było takim wysiłkiem, że udało mi się to zrobić dopiero w połowie. Uchenna wspomniał, że podczas drugiej wizyty często wracasz szczuplejszy! To zaczyna mieć sens!

Dzień 12

Najbardziej ekscytujący dzień ze wszystkich. Zjadłem mojego kurczaka! Cały szpikulec PRAWDZIWEJ ŻYWNOŚCI! Ups! Ups! (Prawdę mówiąc... zostawiłem jeden kawałek... po prostu nie miałem energii)

Dzień 16

Znacznie lepiej radzi sobie z jedzeniem. . . a nawet próbowałem czerwonego mięsa na kolację. Mowa schodzi w dół. Nie wiem, co to pogarsza, ale słyszę, jak seplenię. Myślę, że to dlatego, że jestem zmęczona.

Dzień 17

Wciąż zmagam się z moją przemową w nocy. Polegam na wosku, żeby powstrzymać wbijanie się drutów. Zęby wciąż się chwieją, kiedy ich dotykam.

Dzień 20

Pieczeń wołowa. Niebo. Poza tym spotkałem 6 moich najbliższych przyjaciół na lunch. Te, o których wcześniej nie mówiłem, niczego nie zauważyli. To musi działać! Dzień 28

Robić postęp. Czuję, że moja mowa ucierpiała w ten weekend, ale zamierzam poeksperymentować w tym tygodniu i zobaczę, czy mogę obejść się bez wosku. Miałem dzisiaj 8 spotkań - jak na razie dobrze. Myślę, że bycie szczupłym wyszło przez okno... wróciłem do mojego chciwego ja... :-( Dzień 38

Dobre samopoczucie i chodzenie bez wosku. Jutro jest wielki dzień... najlepsze szelki!!

Dzień 39

Wow! Półtorej godziny z szeroko otwartymi ustami. Zdecydowany ból szczęki! Więc... te najlepsze są już w środku. Teraz są w środku, naprawdę podkreśliły, jak zły jest mój zgryz. Dodali małe nakładki z tyłu moich zębów trzonowych, aby zapobiec nadmiernemu gryzieniu i odrywaniu aparatu. Moje seplenienie jest straszne - czy mam zamiar jeszcze kiedyś mówić???

Dobre wieści? Teraz pokazali mi model, jak będą wyglądać, kiedy skończę. Jestem zachwycony: Uchenna go złamał i udało się idealnie wyrównać górę i dół z przodu. Nie mogę się doczekać, aż stanie się to w rzeczywistości! Potem z odrobiną „rekonturowania”, jak to nazywali… na koniec wszystko będzie idealne i równe. To zdecydowanie jest tego warte. Tak podekscytowany.

Dzień 42

Wciąż na zupie... Nie wydaje mi się, żeby trwała tak długo, jak ostatnim razem - mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu wrócę na stałe. Nadal seplenienie - bardzo zauważalne.

Dzień 43

Trochę tracę seplenienie. Zjadłem trochę miękkiej ryby, więc się tam dostałem.

Dzień 45

Nadal mam seplenienie. Ughhhhh!

Dzień 47

Myślę, że już nie ma!!! Ups! Zaczynam jeść stałe i miło wiedzieć, że znajomi nie zauważyli mojej mowy. Dzień 50

Wow. Naprawdę zaczynam zauważać, że moje zęby się poruszyły. Mój zestaw dolny jest prawie idealny. Nie mogę w to uwierzyć. Wydaje się, że wydarzyło się to w nocy - tak ekscytujące, aby zobaczyć różnicę. Pomyśl, że te górne, które zostały przekreślone, również same się układają. Tak miło zacząć widzieć wyniki. Nie mogę się teraz doczekać moich Powerplates. Przynieś to!

Dzień 53 Mój pierwszy porządny lunch. Właśnie zdałem sobie sprawę, jak trudno jest rozmawiać i jeść jednocześnie. Naprawdę walczyłem. Bardzo dobry w jednym, ale nie w obu.

Dzień 54 Naprawdę zauważam różnicę. Moje dolne zęby są praktycznie proste... jeszcze tydzień i myślę, że będą pięknie ustawione. Moje przednie zęby zdecydowanie wsuwają się na swoje miejsce... są znacznie bliżej siebie i mniej wystają.

Dzień 67

Moje przednie zęby naprawdę zaczynają się ustawiać... Wow.



Dzień 74

Z powrotem w biurze po tygodniowej nieobecności. Dziewczyny w biurze od razu zauważyły, że się przeprowadziły i nie mogą uwierzyć, że stało się to tak szybko. Tak szczęśliwy.

Dzień 76

Moja następna zmiana drutu. Woah... Tym razem było to dość trudne, ponieważ przewody stają się coraz większe i mocniejsze. Mam teraz kwadratowy drut na moich dolnych zębach (które wyglądają na bardzo proste), aby drut nie mógł się toczyć. Powiedzieli, że to wzmocni moje zęby i zmusi je do ustawienia pod odpowiednim kątem. Mam też nowy drut na górze i dużo wzmocnień 'metalowych ligatur'. Tym razem naprawdę czuję drut. Mam tępy ból - naprawdę czuję napięcie. Nie dostałem jeszcze moich tablic mocy - następna wizyta. Bardzo szczęśliwy, ponieważ Leone wydawał się zadowolony z moich dotychczasowych postępów.

Dzień 77

Właśnie się obudziłem i to boli. ALE z drugiej strony... To może być ja, ale jestem prawie pewien, że ten naprawdę podejrzany, na którym się teraz skupiamy, przeniósł się z dnia na dzień? Niesamowite, jeśli tak. Gdy ten będzie prosty, zrobi CAŁĄ różnicę.



Dzień 77 po południu

Koszmar. Głupio zjadłem chipsa, a mój drut odpadł z tyłu. Panika! Panika! Będę musiał umówić się na pilne spotkanie, żeby mogli go ponownie włożyć. Sprawia, że ​​jedzenie jest jeszcze trudniejsze... Grrr.

Dzień 78

Poważny ból szczęki. Oczywiście dużo silniejsze napięcie z tymi przewodami - cały dzień czułem tępy ból. Uwaga do siebie: musisz przestać mówić

Dzień 79

Z powrotem do Londynu Uśmiechnięty dzisiaj, żeby naprawić mój drut.

Dzień 100

Wow! Nie mogę uwierzyć, jak szybko minęło 100 dni... i bardziej do rzeczy - jak bardzo moje zęby się poruszyły w tak krótkim czasie. W porównaniu z przyjaciółmi, którzy mieli alternatywne zabiegi prostowania, jest to zdecydowanie najszybszy rezultat. Nie może być szczęśliwszy.

Dzień 107

Naprawdę czuję, że moje przednie zęby przesunęły się do przodu. Ten podejrzany zdecydowanie się teraz poruszył i powoli wsuwa na swoje miejsce. Na pewno przypomnij sobie, jak Uchenna wyjaśniał, że będą musieli iść do przodu, aby się wyprostować, zanim przeniosą ich z powrotem na pozycję. Na pewno można poczuć różnicę.

Dzień 110

Ten podejrzany wygląda znacznie lepiej i po prostu musi teraz przesunąć się pod odpowiednim kątem, aby był bardziej wyprostowany. Wczoraj widziałem kilku starych przyjaciół, którzy (niezwykle) byli bardzo pochlebni... gdyby tylko wiedzieli, że to moje zęby, a nie ja! Nie powiedział ani słowa!! Powrót do Londynu Uśmiechnięty do wymiany drutu rano. Czekamy na kolejny etap. Przynieś to.

Dzień 111

Och. Najtrudniejsza sesja, jaką miałem do tej pory. Zamienione zostały oba przewody... górny i dolny i teraz oba są ustawione przewodami 'kwadratowymi'. Mocno ujędrni się tam, gdzie powinny być moje zęby. Musieli bardzo mocno naciskać, aby wszystko z powrotem umieścić na swoim miejscu... myślę, że wyrażenie to 'uśmiechnij się i znoś'!! Wszyscy wydają się bardzo zadowoleni z moich dotychczasowych postępów i najbardziej ekscytującą rzeczą... mam teraz swoje Power Plates!

Dzień 112

Power Plates są gotowe i jestem gotowy do pracy. Jak małą osłonkę na gumę, muszę ją codziennie ładować i nosić przez 20 minut dziennie. Będzie musiał być rano. Niewielkie wibracje, jakie wytwarza płytka, pobudzą krążenie krwi wokół moich dziąseł, co oznacza, że ​​moje zęby będą poruszać się w szybszym tempie - przyspieszając cały proces. Bardzo podekscytowany rozpoczęciem.

Dzień 113

Dwa dni w... a Power Plates wydają się łatwe w zarządzaniu. Nie zapomniałem ich użyć, a wibracje są znacznie łagodniejsze niż się spodziewałem. Myślę, że łatwo wpadną w moją rutynę.

Dzień 117

Ostatnia noc była trudna. Zdecydowanie czuję, że Power Plates wykonuje swoją pracę. Moje tylne zęby próbują się poruszać i naprawdę napierają na dziąsła. Obudziłem się w nocy, czując to. Jednak dzisiaj wszyscy trochę ucichli i właściwie dobrze jest wiedzieć, że pracują nad swoją magią.

Dzień 150

Właśnie wróciłem z Londynu Uśmiechnięty z dwoma nowymi przewodami - górnym i dolnym. Tym razem dość hardkorowy i trudny do wejścia - ale już czuję, jak działają swoją magię.

Dzień 153

przepis na wegetariańską fajitas

Wyjeżdżam na festiwal - ale nawet to nie powstrzyma mnie przed zabraniem moich płyt mocy!

Dzień 170

Czuję, że znowu się poruszyli... Płyty mocy to zdecydowanie droga naprzód. Naprawdę mam nadzieję, że spełnią swoje obietnice i przyspieszą moje leczenie nawet o 50%.

Dzień 177

Przebiegam przez moje leczenie - nie mogę uwierzyć, że jutro będę miała kolejną zmianę drutu - tak szybko minęła. Poruszony tak bardzo, że mam teraz nawet małą szczelinę z boku… oczywiście robiąc miejsce, aby idealnie je wyrównać.

Dzień 178

Z powrotem w London Smiling HQ na moje comiesięczne spotkanie. Znowu zmienili mój dolny przewód, niezbyt bolesny... Ale dodali nowy łańcuch zasilający do mojego szczytu. Ta przykuta gumka jest naprawdę hardcorowa, naprawdę szarpiąc moje zęby. Nie jest to najwygodniejsze doświadczenie. Naprawdę czuję, jaka jest ciasna... Mam nadzieję, że mija po kilku dniach.

Dzień 181

Wszyscy czują się teraz całkiem dobrze. Napięcie opadło. Pewnie, że w ciągu pierwszych kilku dni po każdej wizycie poruszają się znacznie bardziej. Zdecydowanie tak się czuje.

Dzień 206

Znowu i tym razem na kolejny nowy dolny przewód. Do tego dodali nowe metalowe ligatury. Myślę, że to tylko poprawia napięcie poszczególnych zębów, aby wciągnąć je na miejsce. Naprawdę czuję, jak ciągnie... Cripes.

Dzień 216

Nie mogę uwierzyć, że to znowu Londyński Tydzień Mody. To musi oznaczać, że jestem w połowie leczenia. Ups!

Dzień 220

Zauważyłem, że po jednej stronie zaczynają się otwierać szczeliny. Potrafi naprawdę wyczuć, jak bardzo muszą się poruszać. Mam nadzieję, że zamkną je podczas mojej następnej wizyty - nieco niewygodne do jedzenia.

Dzień 236

Niemożliwy lunch prasowy. Dlaczego u licha zamówiłem wołowinę. Jedzenie zabierało mi żenująco dużo czasu. . . więc musiałem rzucić ręcznik - głodny!

Dzień 243

Nie mogę się doczekać jutrzejszego odwiedzenia zespołu marzeń w London Smiling. Chociaż do tej pory poczyniliśmy ogromne postępy, wydaje się, że wszyscy cały czas się poruszają. Przód nie wydaje się jeszcze idealnie prosty... Mam nadzieję, że to będzie następny etap.

Dzień 244

Czas dokręcić i obrócić... Skupić się na zamknięciu moich punktów kontaktowych i szczelin - plus kolejny łańcuch zasilający na górze. Tym razem nie ma zmiany drutu, ale chłopiec pchający ten łańcuch nie jest dla osób o słabym sercu.

Dzień 251

Tylne zęby naprawdę ocierają się w nocy... Budź się z naprawdę obolałymi ustami. Muszę ruszać zębami we śnie.

Dzień 259

Wyjechałem z kraju i poszedłem na posiłek... i przy ostatnim kęsie poczułem, że coś znika. Czy w moim jedzeniu był kawałek plastiku, który został złapany... A może metalowa podwiązka została uwolniona. Głupio próbowałem go wyciągnąć... Bezskutecznie. Dobra robota, że ​​nie zrobiłem - okazuje się, że mój łańcuch zasilania pękł. Trzymam kciuki, jak tylko wrócę, mogę dostać się do LS... W najmniejszym stopniu nie boli... Ale naprawdę denerwuje.

Dzień 262

I wchodzę! Tylko 3 dni z pękniętym łańcuchem i spowodowało więcej problemów niż sobie wyobrażałem. Ogromna zmiana napięcia spowodowała, że ​​moje zęby otworzyły luki, myśląc, że mogą się swobodnie poruszać. Usunęli mój ostatni wspornik i naprawili go nowym drutem. Przypadkowe zęby są naprawdę bolesne... Mam nadzieję, że kiedy nowy łańcuch zostanie założony, zniknie.

Dzień 263

Ała... W górnym rzędzie jest naprawdę obolały. Myślę, że mogę wrócić na zupę na kilka dni.



Dzień 276

Cóż, to było nieoczekiwane. Okazuje się, że jesteśmy na etapie, w którym moja szczęka musi się poruszyć i żeby to zrobić, zespół marzeń chce przyczepić gumki, które przecinają moje usta po skosie, aby wciągnąć moją oś. Wielki szok? Chcieli przyczepić haczyki z przodu moich zębów! Świrować! Więc po wielu jęczeniach, skomleniu i negocjacjach ustaliliśmy, że mogę nosić je na haczykach z tyłu (które już istnieją) i stylizować je na noc. Myśl o pojawieniu się na imprezie modowej z moją szczęką na sprężynach prawie mnie przeraża. Hurra - zawarliśmy umowę.

Dzień 280

Więc wydawało się to proste, kiedy wyjechałem z Londynu z uśmiechem. Wystarczy zaczepić jeden koniec o jeden ząb i przymocować go po przekątnej. Problem polega na tym, że za każdym razem, gdy myślę, że są bezpiecznie na miejscu, za drugim razem kładę głowę na poduszce, którą odpadają! To zajmie trochę czasu, żeby się przyzwyczaić... Wyczerpujące.

Dzień 282

papierowy kurczak

Kilka udanych nocy i kilka nie. Obudziłem się kilka dni gotowy do połknięcia gumki na brekkie. Ale poza tym dobrze. Tylko czas pokaże, czy możemy posortować moje ustawienie.

Dzień 307

Powrót do Londynu Uśmiechnięty dzisiaj i podnoszą siłę moich gumek do „Australias” – super mocnych gumek, dzięki którym naprawdę można poczuć to przyciąganie! Są jednak zadowoleni z postępu, który powoli się zbliża! Kilka poprawek i kilka niezręcznych zwrotów i jestem całkiem wolny od bólu. Prosto do pracy na świąteczny lunch - dzięki Bogu wciąż mogę jeść! Ale... najbardziej ekscytujący fragment...? Wykonali kilka prac konturowych na moich przednich zębach, aby wygładzić odpryski na jednym z nich i nadać im idealny kształt. To był zdecydowanie najbardziej ekscytujący fragment mojego leczenia! To sprawia, że ​​to wszystko jest tego warte... nie może być lepiej niż to.

Dzień 332

Jest nowy rok i czuję, że zbliża się koniec. Nie wiem, ile jeszcze mamy jechać, ale na pewno jesteśmy na miejscu. Dzisiaj znowu wchodzę i nadszedł czas, aby pełny łańcuch napędowy naprawdę wciągnął wszystkie moje górne zęby na swoje miejsce. Zamykamy luki i odpychamy je. Długa gumka z łańcuszkiem jest zapętlona na każdym górnym wsporniku i chłopiec może poczuć, jak ciągnie. Niewiele dzieje się z dolnymi zębami, ale jeden z nich został nieco wyregulowany na zewnątrz, co oznacza, że ​​muszą fizycznie przywrócić moje zęby na swoje miejsce. Uff... ale to boli tylko przez sekundę. Z powrotem z gumkami... miejmy nadzieję, że jesteśmy na ostatnim odcinku.

Dzień 360

Więc dzisiaj chodzi o ten jeden ząb, który wciąż wydaje się być poza linią. Wow - nie mogę powiedzieć, że było to najwygodniejsze doświadczenie, ale przynajmniej przez cały czas mnie rozśmieszały. Należało zastosować dodatkowy nacisk, aby zachęcić ten ząb do właściwej pozycji. Wciąż na szumie. Jeszcze na gumkach.

Dzień 389

Wracam dzisiaj i wreszcie mam datę zakończenia! 2 miesiące. Poważnie ekscytujące.

Leone przestawił mój dolny przewód i myślę, że mam mniej łańcuchów zasilających. Jesteśmy już prawie na miejscu. Zrobiliśmy więcej zdjęć i wyciągnęliśmy moje stare. Różnica jest niesamowita.

Nadszedł jednak czas decyzji. Ponieważ brakuje mi zęba, Uchenna chciałaby zrównoważyć mój uśmiech, dodając do jednego z przednich zębów delikatnie kompozyt – aby go poszerzyć, aby pasował do drugiej strony. Mam tydzień na podjęcie decyzji, czy chcę kontynuować....

Dzień 396

To poważna decyzja, ale postanowiłem zachować zęby takie, jakie są. Nie chcę później martwić się o nic więcej... I naprawdę nie sądzę, żeby ktokolwiek to zauważył. Następny krok... Dowiedzieć się, kiedy odlatują!

Dzień 409

Zadzwoniłem dziś rano do Londynu z uśmiechem, spodziewając się jeszcze jednego spotkania, dopóki nie wyjdą... Ale ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu zdejmują je następnym razem, gdy wchodzę. To najdziwniejsze uczucie - do tego stopnia im. Kto by pomyślał, że nie wyobrażam sobie życia bez nich. Trochę przestraszony, ponieważ słyszałem, że zdejmowanie ich jest dość traumatyczne… Z całym tym szturchaniem i szturchaniem zębów, które widziałem w tym roku, powoli przekonuję się, że nie będzie tak źle.

Dzień 423

Jest poniedziałek rano i nie mogę uwierzyć, że to mój ostatni tydzień. Tym razem w przyszły weekend - już ich nie będzie. Czy naprawdę będę za nimi tęsknić?

Dzień 424

Linia mety jest coraz bliżej. Pytaniem jest? Co się potem dzieje? Słyszałem, że na kartach znajdują się dolny drut (przyklejony) i górny uchwyt. Crikey- mam nadzieję, że będę musiała go nosić tylko na noc!

Dzień 427

I są wyłączone! Nie mogę w to uwierzyć - bardzo podekscytowany. Chociaż sesja trwała półtorej godziny, wydawało się, że same aparaty zostały zdjęte w ciągu kilku sekund. Można je było łatwo usunąć za pomocą jakichś kombinerek i nic nie czułem. Po długim czyszczeniu i polerowaniu Leone założył moje stałe uchwyty. Tylko maleńkie, maleńkie druciki za moimi przednimi i dolnymi zębami, z małymi kawałkami kompozytu, które utrzymują je na miejscu. W porównaniu do szelek... to było dziecinnie proste!

Następnie wzięliśmy formy do moich plastikowych elementów ustalających. Zostaną odesłane i odbiorę je w przyszłym tygodniu.

Pytaniem jest? Co zjem na obiad!!!!!!

Następnie...

Właśnie przyszedłem, żeby odebrać moje kaucje. Tak jak myślałem, są cienkie, przezroczyste i plastikowe... i są jak noszenie gumowej osłony. Czują się trochę napięte i ostrzegano mnie, że moje dziąsła mogą boleć przez kilka pierwszych nocy... ale w sumie są całkiem wygodne. Jestem pewien, że za kilka tygodni nawet ich nie zauważę. Muszę je nosić co noc przez rok... potem może przenieść się na jedną noc w tygodniu. Dopóki moje zęby się nie ruszają, jestem gotowy na wszystko.

Jeszcze tylko kilka konsultacji z Uchenną i moje leczenie się skończyło.

427 dni... i warte każdej minuty?

Dziękuję Londynu Uśmiechnięty... nie mogło być lepiej.

Czytaj Obok

Jak używać kubeczka menstruacyjnego, aby zapewnić bardziej komfortowy i zrównoważony okres?