To najgorsza pora roku dla wielu z nas...
Otóż to. Tak po prostu skończył się okres świąteczny.
szkoła Kim Sears
Szybko przeszliśmy z tego, co wydawało się wiecznością relaksu z napojem alkoholowym w jednej ręce i kalorycznym smakołykiem w drugiej, z powrotem do rzeczywistości naszego świątecznego życia na co dzień.
Co gorsza, rzekomy „najbardziej przygnębiający dzień w roku”, nazwany Niebieskim Poniedziałkiem, ma się odbyć 20 stycznia. Mówi się, że jest to data, w której naprawdę zaczyna się ten poświąteczny blues i uświadomienie sobie, że oficjalnie wróciłeś do harówki życia.
Jeśli czujesz się przygnębiony po Bożym Narodzeniu co roku, na pewno nie jesteś sam – i jest za tym również naukowy powód.
Poświąteczny kryzys to najwyraźniej prawdziwa sytuacja, a wszystko to dzięki wewnętrznemu działaniu naszych mózgów i neurochemicznej dopaminie, która znajduje się w nich.
Dopamina jest neuroprzekaźnikiem, substancją chemiczną, która przenosi sygnały w mózgu. Wśród wielu jego obowiązków jest kluczowa rola w sygnalizowaniu uczucia radości, jaką czerpiemy z przyjemności życia” – powiedział pisarz Ed Yong magazynowi Discover.
CZYTAJ WIĘCEJ: 9 najlepszych miejsc do odwiedzenia w styczniu 2020 r.
Po kilku tygodniach zabawy z rodziną, śmiechu przy świątecznych drinkach i przytulaniu się wokół błyszczącej choinki, powrót do naszego normalnego trybu życia może spowodować „zjazd” dopaminy, przy czym mniej substancji chemicznych uderza w nasze mózgi, narażając nas na załamanie nastroju.
Tort lodowy z solonym karmelem
Na szczęście dla większości z nas zdrowe neuroczujniki mózgowe utrzymują dopaminę na rozsądnym poziomie” – wyjaśnił Oxford Science Editing.
„Ale zbyt wiele dobrych rzeczy może doprowadzić do katastrofy, podobnie jak odstawienie silnego narkotyku. Nawet najbardziej wyregulowany mózg nie może uniknąć ponurych skutków, jakie może spowodować poważna zmiana poziomu dopaminy.
Kiedy wszystkie prezenty są rozpakowane, a my siedzimy w letargu pośmiesznym, odejście wszystkich tych poprawiających samopoczucie chemikaliów może być strasznie ponure.