Tom Daley i mąż Dustin Lance Black witają pierwsze dziecko



James Gourley / REX / Shutterstock

Tom Daley i jego mąż Dustin Lance Black zostali dumnymi rodzicami małego chłopca - nazwanego na cześć zmarłego ojca Olimpijczyka.



Tom i jego amerykański producent filmowy, który ogłosił w lutym, że mają dziecko, udostępnili pierwsze zdjęcie Roberta Raya Blacka-Daleya na Instagramie w weekend po tym, jak powitał go w środę za pośrednictwem zastępczego.

Obok czarno-białego zdjęcia maleńkich stóp dziecka, Tom napisał: „27/06/18 Witaj w świecie nasz cenny mały Robbie Ray Black-Daley. Najbardziej magiczny moment w moim życiu. Ilość miłości i radości, którą wnieśliście w nasze życie, jest niezmierzona. Nasz cenny syn.

Dustin powtórzył sentyment swojego męża kolejną uroczą fotografią pary tulącej swoje nowe dziecko w dłoniach, pisząc: „Witaj w świecie, mała Robbie Ray. Dziękujemy, że przynieśliście ze sobą tyle miłości i światła. I dziękuję tym, którzy pomogli spełnić nasze marzenie o stworzeniu rodziny w tej cudownej rzeczywistości ”.

Para, która wyszła za mąż w maju ubiegłego roku, postanowiła nazwać syna po zmarłym ojcu Toma Robercie, który zmarł na guz mózgu w 2011 roku.

jak zrobić szwajcarską bułkę

W wywiadzie dla The Times Tom powiedział, że on i Dustin oboje dostarczyli nasienie, aby zapłodnić jaja swojego surogatu, ale nie chcą wiedzieć, kto jest biologicznym ojcem.

Wskazując, że drugie dziecko może być w przyszłości, powiedział gazecie: „Znaleźliśmy dawcę jaja i jesteśmy dawcami nasienia, zapłodniliśmy po połowie jaja.

„Wszczepiliśmy zarodek chłopca i zarodek dziewczynki i nie wiemy, czyja jest. Następnym razem zrobimy to na odwrót ”.

Para wychowuje Roberta Raya w Wielkiej Brytanii, mimo że przyznała, że ​​spotkała się z negatywną reakcją na zastępstwo.

Rozmawiając z BBC Radio na początku tego roku, Lance powiedział: „W Stanach Zjednoczonych, gdzie pracowaliśmy z naszym zastępcą, odbiór był niesamowicie ciepły, prawie bez wyjątku.



Dodał jednak, że w Wielkiej Brytanii „słyszeliśmy rzeczy, które nie były tak przyjazne. Może dlatego, że istnieją nieporozumienia na temat macierzyństwa zastępczego.

„Ale kochamy ten kraj, ten kraj jest dla nas domem. Tom jest niezwykle dumny z tego, że reprezentuje ten kraj.

„Więc wybieramy tę niezwykle trudną drogę, aby wychować tutaj nasze dziecko”.

Czytaj Obok

Panna młoda pyta, czy ma prawo być zirytowana swoją druhną za tulenie jej guzka na zdjęciach ślubnych