
Mama podzieliła zdanie na temat mediów społecznościowych, prezentując wideo przedstawiające jej karmienie piersią dzieci podczas ćwiczeń jogi.
Carlee Benear z Teksasu uważa się za „matkę ziemi”, często publikując zdjęcia i filmy z jogi karmiącej piersią z dziećmi - w wieku sześciu, czterech i 18 miesięcy.
Samantha Nixon na rachunku
Jej filmy z jogą karmiące piersią spotkały się z krytyką wielu osób, które uważają tę praktykę za nieodpowiednią.
Jeden powiedział: „To nie jest właściwe. Rozumiem, że karmi piersią swoje dziecko i to jest w porządku, ale po pierwsze, stale publikuje informacje na ten temat w Internecie na stronie internetowej, która na to nie pozwala, a po drugie, to dziecko jest w wieku, w którym jej matka powinna przestać karmić piersią, więc Zakładam, że zmusza swoje dziecko do ssania piersi.
Inny powiedział: „Pielęgniarstwo w wieku 18 miesięcy w wieku Old jest w porządku, a przekształcenie go w szukający uwagi akt cyrkowy nie jest. Twoje dziecko nie doceni tego, gdy jest starsze. Czy nic nie może być proste i prywatne? Jest o wiele bardziej wiążąca i realna, gdy jest sama dzieckiem i matką ”.
Jednak nie wszyscy są przeciwni tej praktyce, a wiele mam chwali Carlee za to, że jest taka otwarta w mediach społecznościowych.
„Tak naturalne! Taki piękny! Uznanie dla mamy Mama !! Każdy, kto uważa, że jest to niewłaściwe, ma chory i pokręcony umysł! ”, Powiedział jeden z nich.
Drugi napisał: „Absolutnie piękny i wzmacniający. Nie mogę się doczekać, aby uprawiać jogę z moim dzieckiem. Tak trzymaj, jesteś piękną, potężną duszą. ️ ’
Mówiąc o praktyce, powiedziała Metro.co.uk: „Jeśli chodzi o jogę karmiącą piersią, każdy, kto karmi piersią, wie, że jest to poświęcenie 24/7.
czy dżin wywołuje u ciebie depresję
„Uważam, że jako rodzice naszym obowiązkiem jest poświęcenie tego czasu sobie, ponieważ nie możemy wylać z pustego kubka”.
Powiedziała również, że pozwolenie dzieciom na karmienie podczas ćwiczeń jogi pomogło jej wyzdrowieć z depresji poporodowej i uniknąć niektórych częstych skutków ubocznych.
„Joga karmiąca piersią pomogła mi zwalczyć depresję poporodową i sprawiła, że moja podróż karmienia piersią była wolna od jakichkolwiek nierówności na drodze, takich jak zapalenie sutka, martwienie się brakiem zapasów, pokonanie pierwszych kilku tygodni bolesności, zawodu i stresu związanego z byciem karmionym piersią potrzebne przez całą dobę - żeby wymienić tylko kilka - powiedziała Carlee.