
Jools Oliver ujawniła, że wcześniej doznała poronienia.
Mama pięć lat, która urodziła syna, River Rocket, sześć miesięcy temu, nie powiedziała, kiedy nastąpiła strata, ale dodała, że utrudniało jej to cieszenie się z wczesnych stadiów następnych ciąż.
„Miałem poronienie w wieku trzech miesięcy, co sprawia, że tak bardzo się martwisz, gdy znów będziesz w ciąży - uniemożliwi to cieszenie się wczesnymi stadiami ciąży” - powiedziała.
jak zrobić lukier na bajkowe ciasta
Jools i mąż Jamie, którzy pobrali się w 2000 roku, szczerze mówili o swoich zmaganiach z płodnością w przeszłości, a Jools wyjaśnia, że cierpi na zespół policystycznych jajników, który może utrudniać poczęcie.
W 2009 roku powiedziała magazynowi Fabulous, że para przeszła intensywne leczenie hormonalne w celu powiększenia rodziny.
„Nie obchodziło mnie, jak daleko muszę się posunąć” - powiedział wówczas Jools do mag. „Słyszysz horrory i myślisz, że będzie ciężko, ale mnie to nie obchodziło. Chciałem po prostu dziecka ... To było okropne, ale pomyślałem: „Kontynuuj”. Jestem pewien, że każda para, która przeszła leczenie niepłodności, rozumie, co mówię.
„Zrobiłbym wszystko, aby mieć dzieci. Adopcja lub w jakikolwiek inny sposób wszystko, co chciałem zrobić, to być mamą. ”
Osiem lat później para jest rodzicami córek Poppy Honey, 14 lat, Daisy Boo, 13 lat, Petal Blossom, siódemki i syna Buddy Bear, sześciolatki, a także ich noworodka - ale 42-latek powiedział, że ta mała Rzeka może nie być ostatnim dodatkiem do potomstwa Olivera.
„Nigdy tak naprawdę nie wytyczę granicy” - przyznała. „(Rzeka) ma teraz sześć miesięcy, więc minęły naprawdę trudne pierwsze bezsenne miesiące. On jest taką radością. Starzeję się, ale na pewno zrobiłbym to ponownie, gdybym mógł. Myślę, że Jamie skończył, ale ty po prostu nigdy nie wiesz!