
Całowanie dziecka w usta może utorować dziecku drogę do problemów dentystycznych.
jaskiniowiec reżim trądzik
Zdaniem ekspertów przyłapanie się do maleństwa może spowodować poważne uszkodzenie zdrowia jamy ustnej w postaci ubytków i próchnicy.
„Istnieją dokumenty sprzed ponad dziesięciu lat, w których wskazano, że bakterie odpowiedzialne za inicjację gnicia, Streptococcus mutans, można przenosić z matki na dziecko”, powiedziała dr Metro Raha Sepehrara.
„Niemowlęta nie mają tych bakterii w ustach. Streptococcus mutans może zarazić jamę ustną dziecka, dzieląc się łyżką z rodzicem lub rodzica liżącego manekina przed podaniem dziecku lub przez pocałunki na ustach. ”
Dr Raha Sepehrara ostrzega rodziców, że próchnica jest klasyfikowana jako „choroba zakaźna i zakaźna”.
„Oznacza to, że może być przenoszone z jednej osoby na drugą lub w tym przypadku z matki na dziecko” - wyjaśnia gazecie.
„Niektóre badania wykazały, że dzieci, które nabyły te bakterie wcześniej, były bardziej podatne na próchnicę w porównaniu z dziećmi, które nabyły je później”.
Badania przeprowadzone w 2015 r. Przez University of Oulo w Finlandii doprowadziły do tego samego wniosku.
Naukowcy przeprowadzili wywiad z 313 mamami na temat sposobów interakcji z dziećmi.
Uczestnikom zadano wiele pytań, od tego, czy dzielą się sztućcami ze swoimi młodymi, po to, czy kiedykolwiek całowali swoje niemowlęta w usta i jak często myli zęby.
Wszystkie te zachowania mają zdolność do zmiany ryzyka próchnicy.
Zespół odpowiedzialny za badanie odkrył, że 38% pocałowało swoje dzieci w usta, a 14% dzieliło łyżkę ze swoimi niemowlętami.
Większość matek nie zdawała sobie sprawy z tego, że jamy mogłyby się rozprzestrzeniać przez tak pozornie niewinne działania.
Czy zdawałeś sobie sprawę z niebezpieczeństw związanych z całowaniem dziecka w usta? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej!