
Historia jednego wzruszającego gestu Świętego Mikołaja stała się popularna po śmierci śmiertelnie chorego pięcioletniego chłopca.
Eric Schmitt-Matzen, popularny Mikołaj, który od lat pracuje w okolicy Knoxville, otrzymał telefon od miejscowej pielęgniarki z prośbą o pomoc.
„Powiedziała, że był bardzo chory pięcioletni chłopiec, który chciał zobaczyć Świętego Mikołaja” - powiedział Ericowi News-Sentinel, który był w szpitalu w ciągu 15 minut.
basen aldi
„Powiedziałem:„ Co takiego słyszę, że myślisz, że będziesz tęsknił za Bożym Narodzeniem? ””, Powiedział.
„Po prostu skinął mi głową, więc powiedziałem:„ Nie ma mowy! Twój prezent został już dla Ciebie przygotowany i oto on. ”„
„Powiedział:„ Mówią, że umieram ”.
„Powiedziałem:„ Wyświadczysz mi przysługę? ”
„Powiedział:„ Jasne! ”„
60-letni Eric powiedział do małego chłopca: „Gdy dojdziesz do tych perłowych bram, powiesz im, że jesteś elfem Świętego Mikołaja numer jeden i wiem, że cię wpuszczą”.
Eric poprosił wszystkich bliskich o opuszczenie pokoju, jeśli poczują, że płaczą podczas wizyty.
topper na tort z fondantem
„Muszę być szczęśliwym facetem, który sprawia, że ten dzieciak czuje się świetnie, uśmiecha się i zapomina o swoich zmartwieniach” - wyjaśnił BBC.
sos do sałatki z łososia
Jednak chłopiec poprosił o uścisk i powiedział: „Mikołaju, pomożesz mi?”, Po czym niestety zmarł w ramionach Erica.
„Kiedy poczułam, jak od niego odchodzi życie, spojrzałam w górę, łzy spływały mi po twarzy i spojrzałam na okno i wtedy (jego) mama zaczęła krzyczeć”.
Opuszczając szpital, Eric płakał całą drogę do domu i powiedział dziennikarzom, że incydent sprawił, że zaczął się zastanawiać, czy może kontynuować pracę.
„Byłem skrzynką przez trzy dni. Zajęło mi tydzień lub dwa, żeby przestać o tym myśleć cały czas - powiedział. „Właściwie to myślałem, że mogę się załamać i nigdy więcej nie będę mógł zagrać tej roli” - dopóki widok śmiechu i zabawy niektórych dzieci nie zmienił zdania.
„Uświadomiłem sobie, jaką rolę muszę odegrać. Dla nich i dla mnie ”.