We francuskim domu wakacyjnym Johna F. Kennedy'ego brakuje jednego nowoczesnego must-have

(Źródło zdjęcia: Bettmann / Getty)
Tego lata dom wakacyjny Johna F. Kennedy'ego może być Twój – jeśli chcesz zrezygnować z Wi-Fi.
Oszałamiająca Domaine de Valbonne była odwiedzana przez zmarłego prezydenta USA w latach 30. XX wieku, kiedy jego ojciec służył jako ambasador w Wielkiej Brytanii. Młody John podobno miał wiele przerw w bogatym domu, który później stał się sławny jako miejsce jego pierwszych lekcji pływania.
Nieruchomość, obecnie prowadzona przez wysokiej klasy wypożyczalnię jeden pobyt , jest teraz dostępny dla wczasowiczów szukających wyjątkowego wypoczynku w słonecznym sezonie.
jak obrywać truskawki
Położona w zapierającej dech w piersiach dolinie Valbonne w południowej Francji, okazała rezydencja zapewnia gościom odpoczynek od stresów miejskiego życia. Wnętrze rezydencji, zawierające ekstrawaganckie elementy z epoki, takie jak żyrandole, historyczne dzieła sztuki i antyczne meble, zostało zaprojektowane tak, aby mieszkańcy czuli się jak arystokraci.
jak sprawić, by twoje oczy krwawiły
Czytaj więcej od woman&home:
• Najlepsze e-czytniki dla miłośników literatury do kupienia – od Kindles po urządzenia Kobo
• Najlepsza poduszka dla wygodnego, bezbolesnego snu bez względu na to, czy śpisz na plecach, na boku czy na brzuchu
• Najlepsze oczyszczacze powietrza poprawić jakość powietrza w Twoim domu
Bajkowa atmosfera panuje w całym domu, a okna sypialni wychodzą na ogród, dziedziniec i morze. Goście mają do wyboru dziewięć sypialni, z których wszystkie są wyposażone w luksusowe łazienki zapewniające maksymalną prywatność.
najgorsze rozstępy(Źródło zdjęcia: jeden pobyt)
Jego tereny na zewnątrz są pełne wspaniałych roślin, w tym dojrzałych cyprysów i śródziemnomorskiej flory. Miłośników ogrodnictwa ucieszy zadbany ogród warzywny i gaj oliwny, a bardziej wysportowani goście będą zachwyceni 25-metrowym marmurowym basenem i kortem tenisowym.
Obiekt może brzmieć doskonale, ale brakuje w nim jednego, nowoczesnego must-have – Wi-Fi. Połączenie z Internetem nie jest wliczone w koszt pobytu, co oznacza, że goście będą musieli znaleźć alternatywny sposób na zaspokojenie swojego uzależnienia od technologii cyfrowej. Mogą też po prostu zobowiązać się do detoksykacji ekranu na tydzień, ale mamy wrażenie, że żadna ilość luksusu nie jest warta tych wypłat.