Świąteczna reklama Aldi przedstawia naszego nowego ulubionego poszukiwacza przygód Kevina Marchewki



O tej porze roku zaczynają się pojawiać reklamy świąteczne, a Aldi jest jednym z pierwszych, którzy wypuścili swoją wersję z rozgrzewającym sercem bohaterem Kevinem Marchewką, którego determinacja w spotkaniu z Mikołajem sprawi, że będziesz na krawędzi swojego miejsca.



Z ulubieńcami z zeszłego roku, w tym samotnym starcem Johna Lewisa na Księżycu i bitwą o okop Sainsbury'ego, Aldi zdecydowanie dążył do opowieści o wytrwałości - ale czy jest to szczęśliwe zakończenie?

Jest noc przed Bożym Narodzeniem, a Kevin ma serce nastawione na spotkanie z Mikołajem.

nastoletnia dziewczyna w ciąży

Aby to zrobić, musi przejść od jednego końca świątecznej uczty do drugiego, aby dotrzeć do mielonego ciasta i szklanki brandy, która została przygotowana dla ukochanego nosiciela prezentów.

„W noc przed Bożym Narodzeniem marchewka wpatrywała się w niebo, myśląc:„ Mogę spotkać Świętego Mikołaja, kiedy dostanie swoje mince pie ”- zaczyna narrator.

„Ale święta Bożego Narodzenia, choć radość dla nas wszystkich, mogą być przerażające, gdy masz trzy cale wzrostu.

„Wciąż nasza marchewka wyruszyła w swoją niebezpieczną wyprawę i odważnie przyłączyła się do piersi komina”.

Podróż Małego Kevina jest równoznaczna z podróżą człowieka przez świat, przez lodowaty teren wiadra z lodem, wokół ognistego świątecznego pudła, a nawet obejmuje wąską ucieczkę od osuwiska masła z pieczonymi ziemniakami.



Zdjęcie: Aldi

Musi nawet przedzierać się przez bagno tłuczonych ziemniaków i musi zmierzyć się z prażonym członkiem własnej rodziny marchwiowej obok ogromnego złotego indyka.



Kiedy Kevin odskakuje od nieuczciwego ziemniaka, przypadkowo zeskrobuje część pleców, gdy ociera się o tarkę do sera - ale nie obawiaj się, wygląda na to, że marchewki są nieśmiertelne i odporne na ból w świecie Aldi.

Kevin nigdy nie rezygnuje, ponieważ udaje się na ucztę do kominka, gdzie czekają przekąski Świętego Mikołaja.

tata i dziecko



Zdjęcie: Aldi

Wyczerpany wysiłkami Kevin zwija się na spodku przy mielonym cieście, by wykonać „szybkie 40 mrugnięć”, i budzi się, gdy dynda nad nosem Rudolpha, gdy sanie przecinają niebo „nad Dublinem, Conwayem i Cork”. .



Zdjęcie: Aldi

„Tak więc sanie leciały znacznie szybciej, w tę zimną Wigilię, zasilaną marchewką, chcielibyśmy w to uwierzyć” - kończy narrator.

propozycja Hillary Duff

http://www.youtube.com/watch?v=aCZrWFrRgbQ

Co sądzisz o Marchewce Kevin? Czy reklama świąteczna Aldi jest twoją ulubioną? Daj nam znać w komentarzach poniżej!

Czytaj Obok

To są rzeczy, o których najprawdopodobniej zapomnisz podczas świąt Bożego Narodzenia